Ułożenie poszkodowanego na plecach, na twardym i równym podłożu to następny krok. Czynimy to by uniknąć kolejnych urazów.
Udrożnienie dróg oddechowych powinno być wykonane wtedy, gdy ofiara jest nieprzytomna. Sprawdzamy oddech i obserwujemy ruch klatki piersiowej – nasłuchujemy reakcji. Jeśli stwierdzamy brak oddechu, niezwłocznie powinniśmy zadzwonić po pomoc, korzystając z numerów alarmowych 112 lub 999.
By uratować życie poszkodowanego i udzielić skutecznie pomoc na drodze ekspresowej, musimy natychmiast przejść do resuscytacji. Masaż serca wykonujemy uciskając klatkę piersiową 30 razy w tempie około 100-120 na minutę, po tym należy wykonać 2 wdechy. Działania te należy wykonywać w miarę równym tempem, robiąc jak najmniejsze przerwy między uciskaniem klatki piersiowej, a oddechami ratowniczymi. Masażu nie możemy przerywać. Robimy to tak długo aż poszkodowany zacznie samodzielnie oddychać bądź pojawi się karetka pogotowia.
Dlaczego nasza pomoc jest ważna?
Ponieważ w przypadku zatrzymania akcji pracy serca kluczowe są pierwsze minuty, a dokładnie 2-4 minuty. Jeśli nie wykonamy odpowiednich działań, najprawdopodobniej będzie już za późno. Nie pomogą już wtedy nawet wykwalifikowani ratownicy. Podjęcie akcji pomocy, nawet przy zastosowaniu nieodpowiednich liczb ucisków i wdechów, może nawet trzykrotnie wydłużyć potrzebny czas, na przybycie odpowiednich służb ratowniczych. Pamiętajmy, że nasz mały wysiłek może uratować czyjeś życie.